Ostatnio trochę musiałam odpuścić sobie tworzenie nowych rzeczy. Dużo czasu i energii trzeba było poświęcić innym sprawom, nie związanym z rękodziełem. Niemniej jednak udało mi się znaleźć odrobinę chęci na zrobienie czegoś nowego w tematyce walentynkowo-wiosennej.
I tak powstało kilka serduszek z papierowej wikliny. To moje pierwsze spotkanie z tym materiałem, więc proszę o odrobinę zrozumienia :).
Najbardziej podobają mi się serca białe z kokardami. Lubię prostotę w formie i w barwach:
Zrobiłam również białe serduszko z kwiatuszkiem i liśćmi:
Złote serduszko, z różyczkami zrobionymi własnoręcznie z satynowej wstążki i koralików:
Każde z serduszko ma tasiemkę do zawieszenia. Moje serduszko zawieszę w oknie kuchennym.
Pokażę je następnym razem, jak będzie już dokończone.
Mnóstwo cudnych rzeczy z papierowej wikliny i jeszcze więcej inspiracji znajdziecie na blogu Ani Krućko.
Muzycznie dzisiaj Igor Herbut.
Miłego słuchania:)
Dziękuję za odwiedziny, miłej niedzieli życzę
i do następnego razu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz