niedziela, 19 października 2014

Ptaszyny i kwiatuchy

Niedawno zrobiłam dużą szkatułkę, do ozdobienia której użyłam papieru ryżowego z ptaszynami. Szkatułka znalazła właścicielkę w jeden moment, ale kolejne zamówienie z tym motywem pojawiło się w poprzednim tygodniu. Tym razem chodziło o herbaciarkę w podobnych kolorach i z ptaszynkowym motywem. Oto ona:











Poza herbaciarką powstał też koszyczek z materiałowymi kwiatuszkami zrobionymi dla Wychowawczyni. Całość w kolorach jesieni:












Na dzisiaj tyle, idę odpoczywać z moimi Dzieciaczkami. Pogoda jest prześliczna, aż trudno uwierzyć, że to druga połowa października. Miłej niedzieli Wam życzę i zapraszam do posłuchania fajnej nutki:



Dzięki za odwiedziny. Do następnego razu.


piątek, 17 października 2014

Powtórka ze stroików

Przed weekendem zrobiłam jeszcze trochę stroików, tym razem w bieli i fioletach. Dzisiaj na szybciutko je pokażę. Stroik z liści otrzymał ostateczny kształt z białymi kwiatami i tasiemkami:  





Duży stroik  z serduszkiem wiklinowym w bieli i fioletach:





Mały stroik również w bieli i fioletach:






Dzięki za odwiedziny. Do następnego razu.



czwartek, 16 października 2014

Pozdrowienia z Karkonoszy

Weekend w górach minął szybko, zbyt szybko... ale znalazł się czas na naładowanie baterii i oderwanie się od codzienności. Pogoda dopisała, prawie wszystko poukładało się zgodnie z planem. Prawie... i "prawie" tym razem zrobiło różnicę, ale udało się jakoś ogarnąć całość. Krótka fotorelacja z wypadu. Karkonosze w jesiennej szacie:



W drodze na Śnieżkę


Śnieżka


 W drodze na Śnieżkę


Paralotniarze startują ze szczytu Śnieżki


Bajeczna jesienna pogoda w górach


Chmury podnosiły się w kilka minut i zmieniały krajobraz całkowicie


Łomnica







Dziki wodospad na Łomnicy


Kolorowe jeziorka w Rudawach Janowickich - Jezioro Błękitne






Kolorowe jeziorka w Rudawach Janowickich - Jezioro Purpurowe


Na terenie Rudawskiego Parku Krajobrazowego


Sztolnie na terenie Rudawskiego Parku Krajobrazowego


I raz jeszcze Jeziorko Błękitne

Na koniec jeszcze muzycznie, bardzo w moich klimatach:



Dzięki za odwiedziny, Do następnego razu.

niedziela, 5 października 2014

Nostalgicznie...

W sobotę wybrałam się z moim Mężem do lasu... po grzyby, choć nie tylko po grzyby. Co prawda troszkę ich uzbieraliśmy, jakieś 3 kg, ale po przebraniu, odrzuceniu robaczywych i wyciągnięciu z suszarki do grzybów ostał się litrowy słoik suszków :) Mało... Ale za to ja nazbierałam mnóstwo skarbów... przyniosłam patyki brzozowe, szyszki, żołędzie, kasztany, wrzosy, mchu cały koszyk, ogrom kolorowych liści i gałązki dzikiej róży. Z tych skarbów wymodziłam pierwsze stroiki na groby moich bliskich.

Zielony wianek z gałązką brzozy, szyszkami i dziką różą:








Kompozycja w kielichu z białym sercem z wikliny:








Z kolorowych liści zrobiłam poduszkę - podstawę do stroika. 
Nie skończyłam go jeszcze, bo na czerwone liście chcę położyć gałązkę białych storczyków lub frezji, a niestety nie mam ich pod ręką. Całość ma wyglądać bardzo delikatnie i skromnie.

A dzisiaj pokażę jak wygląda sama poduszka z liści...




... i w przykładowej aranżacji: 




Kwiatki zrobiłam z tkanin. Docelowo  kwiatki trafią do bukietu dla Pani Wychowawczyni. 
Już niedługo Dzień Nauczyciela, ale to w kolejnych postach :)

Jeszcze zapodam kilka nutek i kończę, życząc Wam miłego tygodnia:


Dziękuję za odwiedziny. Do następnego razu.


piątek, 3 października 2014

Biżuteria z powertexu i świeczniki z motylami

Niedawno pokazywałam krasnoludkę na wiklinowym księżycu, zrobioną z powertexu i tkanin. Przy pracy nad nią zostało mi troszkę powertexu w misce, postanowiłam go wykorzystać na coś, co od dawna chodziło mi po głowie.  Zabrałam się za zrobienie drobiazgów... machnęłam bransoletkę i dwa wisiory. Takie "na próbę"... proste, bez dodatków... podklejone jedynie od spodu filcem dla ładnego wyglądu, funkcjonalności i ochrony ubrań i skóry. :)


Bransoletka z tkanin utwardzanych powertexem


Bransoletka z tkanin na przegubie mojej dłoni :)


Wisior duży 


Wisior ze szkiełkiem




Cały komplet powertexowej biżuterii.


Poza brązowymi drobiazgami zrobiłam jeszcze białe drewniane świeczniki ozdobione
 spękaniami i transferami:








Na dzisiaj tyle nowości, kolejne prace "nabierają wyrazu artystycznego", pokaże je niedługo.

Jeszcze tylko odrobina muzyki na piątkowy wieczór:


Dziękuję za odwiedziny, słonecznego weekendu życzę.
Do następnego razu.