Nie pokazałam jeszcze kilku prac, które wykonałam przed wyjazdem nad morze. Trzeba było zaczekać, aż prezenty dotrą do nowych właścicieli. Nie lubię psuć nikomu niespodzianek :)
Pierwsza praca to szkatułka dla Nowożeńców z moim ulubionym motywem zakochanych dzieciaczków:
Jak widać na zdjęciach, biele, szarości, odrobina perłowego połysku,
duużo pasty strukturalnej i szablonowych zdobień 3D...
a w środku zdjęcie Nowożeńców w strukturalnej ramce:
Kolejny prezent ślubny, który wykonałam, jest dodatkiem do zakupionego w sklepie sieciowym kompletu śniadaniowego - kubków, misek i talerzy. Po dodaniu tacy - stolika i herbaciarki stworzyłam komplet śniadaniowy dla dwojga. Dla zakochanych Nowożeńców :)
Motyw esów-floresów, pasujący do kubków i misek, namalowałam czarną farbą akrylową, magnolia to serwetka papierowa, a napisy tradycyjnie przeniosłam techniką transferu.
Taca - stolik z imionami Młodej Pary:
Herbaciarka na 8 przegród:
Kilka zdjęć biało-czarnego kompletu śniadaniowego:
Mam nadzieję, że Nowożeńcom prezent przypadł do gustu i że czasem korzystają z prezentu np. niosąc śniadanie do łóżka Ukochanej/Ukochanemu :)
Na koniec jeszcze jedna zaległa praca wstążeczkowa,
a mianowicie różowa opaska na włosy dla malutkiej Michaliny:
Na dzisiaj tyle nowości, w najbliższym czasie pokażę coś nowego... Już od dawna chodzą za mną świeczniki z powertexu. Czas się za nie zabrać, bo pomysł gotowy w głowie od dawna :)
A tymczasem muzyczny akcent:
Dzięki za odwiedziny i do następnego razu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz