W tym roku postanowiłam poszaleć w dekoracjach wielkanocnych... miałam rozległe plany, czas i ochotę na działanie. Codzienność szybko zweryfikowała moje postanowienia. Z planów nie wyszło zbyt wiele, ale udało się co nieco poczynić. Dzisiaj pokażę Wam dekoracje, które zrobiłam dla zaprzyjaźnionej kawiarni. Proste i naturalne, takie bardzo eko.
Cztery różne kompozycje ze wspólnym motywem przewodnim - kora jako podstawa dekoracji, jajo z gipsu, jako doniczka na kwiaty i rośliny. A wszystko zaczęło się od zrobienia jaj:
potem trzeba było wszystko zamocować i poukładać kwiaty i gałązki.
A poniżej kilka zdjęć dekoracji w ogrodzie
Wszystko, co jest niezbędne w wielkanocnej dekoracji pojawiło się w kompozycji - jaja są, zajączki i pisanki są, świeże wiosenne kwiaty (w doniczce, bądź w mokrej gąbce florystycznej) są, mech jest.
Jak Wam się podoba taka interpretacja wielkanocnych dekoracji?
Dzięki za odwiedziny i do następnego razu.
Pozdrawiam
Jola
1 komentarz:
Fantastyczne, bardzo spodobały się nam pani ozdoby :) Przeglądaliśmy blog, zdecydowanie ma pani talent i zmysł estetyczny.
Prześlij komentarz