Dziś przychodzę do Was z kalendarzem adwentowym, który zrobiłam dla mojej córki. Zrobiłam go z zeszłorocznej kolekcji świątecznej papierów z Action, na podstawie tutorialu, który znajdziecie tutaj .
Moja Julia od dawna interesuje się minerałami i kamieniami szlachetnymi, zbiera je, kolekcjonuje i szuka informacji o ich właściwościach, strukturze i energii. Robi z nich biżuterię dla siebie i swoich przyjaciół. Pomyślałam więc, że taki kalendarz ręcznie wykonany z kamieniami, które każdego dnia będą niespodzianką sprawi jej przyjemność. Dziś otworzyła pierwsze okienko i pojawił się jaspis muszlowy... zobaczymy, co będzie dalej. A teraz już zapraszam do oglądania zdjęć :)
najpierw kilka fotek w trakcie pracy:
najpierw zrobiłam pudełeczka - 24 sztuki o wymiarach 6 x 6x 2,5cm
potem przykleiłam numerki
a następnie wkleiłam wszystkie pudełka do okładki o wymiarach 21 x 28 x 6 cm
Tak powstała książka - kalendarz adwentowy
Niespodzianka się udała, mam nadzieję, że każdy kolejny dzień adwentu będzie przynosił Jej więcej radości. Z pewnością będzie powiększał już i tak sporą kolekcję kamieni szlachetnych :)
Ja miałam ogromną przyjemność z tworzenia tego projektu. Bawiłam się doskonale, a szukanie wyjątkowych minerałów, wybieranie tych okazów to też świetna zabawa.
Polecam Wam taki sposób spędzania czasu.
Dziękuję za Wasze odwiedziny i komentarze.
Pozdrawiam
Jola
5 komentarzy:
Jolu, wspaniale wygląda Twój kalendarz i świetny miałaś pomysł na wypełnienie minerałami. Córcia będzie miała frajdę otwierając go codziennie.
Serdeczności.
Śliczny!! Cudny kolor!
Kalendarz wyszedł fantastycznie:)
Dziękuję Wam za wszystkie komentarze. Uściski :)
Jolu fantastyczny ten kalendarz. Naprawde bardzo pomyslowy, orginalny. Jeszcze sie z takim nie spotkalam. Pozdrawiam serdecznie z Grodu Kraka :) Ciekawy blog
Prześlij komentarz