czwartek, 7 kwietnia 2016

Kompletnie sznurkowo

Przygotowałam ostatnio dwa komplety, na więcej jakoś brakuje czasu i energii, bo sezon imprezowy u mnie w pełni... do tego mnóstwo pracy w ogrodzie, domu i nie tylko. Jakoś tak anemicznie idzie mi ta praca...  :)


Ale co się odwlecze, to... sami wiecie....


Pierwszy komplet wiosenny... "porzeczkowy" taki właśnie:





Drugi standardowy -  czarny z zawijaskami srebrnymi na ręcznie przygotowanych drewnianych koralach:





W pracowni czekają grzecznie ułożone płatki ze wstążek atłasowych... czas najwyższy zabrać się za opaski i wianki komunijne...sezon w pełni, a i Julinie trzeba przygotować coś specjalnego:)

A tymczasem dziękuję za odwiedziny.


Miłego wieczoru. Do następnego razu.



Brak komentarzy: