W poprzednim tygodniu świętowaliśmy osiemnaste urodziny mojego najstarszego Chrześniaka. Z tej okazji przygotowałam specjalną kartkę z życzeniami dla Solenizanta. Kartka jest bardzo militarna, ale mój Chrześniak właśnie taki styl życia i spędzania wolnego czasu uwielbia. Z tym też wiąże swoją przyszłość. Przynajmniej tak twierdzi na dzień dzisiejszy :)
Moro, mundury i karabiny... czego chcieć więcej?
... no, może kasy, albo prezentu :)... np. epickiego telefonu z wyjątkowymi mapami terenowymi i żyroskopem i innymi gadżetami, na których ja kompletnie się nie znam, a które w dzikiej głuszy potrafią uratować życie.
W środku karteczki oczywiście życzenia i bileciki od wszystkich "darczyńców" :)
Do kartki przygotowałam również pasującą kopertę.
A teraz chwalę się karteczką, bo Chrześniakowi bardzo się podobała :)
Fajnie c'nie :)
Dzisiaj króciutko, taki oddech po wczorajszym poście :)
Dzięki za odwiedziny i do następnego razu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz