Znowu poczyniłam szkatułki dla dziewczynek, nie wiedzieć czemu... nie miałam zamówienia, ale gdy tylko siadłam w pracowni, serwetka wpadła w ręce i nie chciała się odczepić. Asertywność moja była zerowa w tym przypadku :) Chyba na szczęście...
Dół pomalowałam śliczną żółtą farbą, pokropkowałam i dodałam niebieskie przeszycia:)
górę pomalowałam na biało, przykleiłam serwetkę, domalowałam brakujące fragmenty wody i przeszycia na kantach
środek delikatnie ozdobiłam kwiatuszkami i wylakierowałam
Serwetka jest tak cudna, że nie trzeba przy niej za mocno pracować...
w tym wypadku mniej znaczy lepiej :)
Na dzisiaj to tyle ode mnie
Dzięki za odwiedziny i do następnego razu.
1 komentarz:
Śiczna szkatułka:)
Prześlij komentarz