czwartek, 27 grudnia 2018

Kołyska dla okruszka z ogonkiem :)

Drugi rok już przygotowuję na kiermasz maleńkie zawieszki na choinkę  z orzechów. W tym roku mysie niemowlaki dostały kołderki w trzech różnych kolorach. I także w tym roku zrobiły na kiermaszu furorę. Sami powiedzcie, czy nie są słodkie?


W tym roku myszkom zrobiłam uszy z pianki, zamiast filcu.
Wykorzystałam jeszcze łupinę orzecha włoskiego, orzech laskowy, skrawek materiału i sznurek jutowy, a zawieszkę zrobiłam ze wstążki. Wszystko sklejałam klejem na gorąco.














Miłego dnia :)

Pozdrawiam
Jola

1 komentarz:

OdnowionaJa pisze...

Jeszcze czegoś takiego nie widziała, genialny pomysł. Bardzo i jeszcze raz bardzo mi się podoba, małe cuda. :)))Pozdrawiam serdecznie. :)