Te większe są zrobione na bazie styropianowej, pomalowane farbami akrylowymi i ozdobione transferami, a następnie podmalowane, by wtopić obrazek w tło. Dodałam oczywiście strukturalną koronkę i atłasowe wstążki... tak dla większego efektu. I trochę elementów, które sprawiają, że bombka wygląda, jak z choinki naszych babć...
Od jakiegoś czasu miałam ochotę na zrobienie bombki z zimowych pejzażem zamkniętym w szklanej, a właściwie akrylowej kuli. "Ułatwiłam" sobie zadanie i wybrałam mini - bombkę 6 cm:) Zabawy z bombkami miałam sporo, ale zadowolenie z końcowego efektu było ogromne. A co :)
I jeszcze wszystkie bombeczki w komplecie:
Dwie z nich zostały sprzedane, trzy czekają na swojego nowego właściciela :)
Poczyniłam również dwa stroiki z zebranych jesienią darów: kory, mchu, szyszek i łupinek pistacji (te zebrałam ze stołu już zimą) :)
Stroiki również znalazły swojego właściciela już na kiermaszu zuchowym:
A tymczasem przyszła pora na odrobinę muzyki:
Dzięki piękne za odwiedziny. Do następnego razu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz