Przeplatam trochę różne moje poczynania rękodzielnicze, dużo się ostatnio dzieje, więc i różne techniki się pojawiają. Tym razem znowu pokażę czekoladowniki... urodzinowe i imieninowe, dla kobiety i dla mężczyzny. Zapraszam :)
Zacznę od największego, różowego czekoladownika imieninowego dla mojej cioci
Czekoladownik dla prawdziwego Faceta poczyniłam w brązach,
nie mogło zabraknąć oczywiście piwa i futbolu
Ostatni czekoladownik, bardzo kobiecy, delikatny i pastelowy zmienił swoje przeznaczenie w ostatniej chwili i z imieninowego stał się urodzinowym czekoladownikiem, ale niestety już nie pstryknęłam zdjęcia. Wrzucam więc fotki przed metamorfozą :)
I na koniec jeszcze cała trójca w komplecie:
Na dzisiaj to wszystko ode mnie.
Dzięki za odwiedziny i do następnego napisania.
Pozdrawiam
Jola
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz