Dzisiaj króciutko... o butelczynie dla 50-cio latka. Butelka zrobiona na zamówienie, ma być niezobowiązującym, a jednocześnie pamiątkowym prezentem dla Jubilata. Dlatego też umieściłam życzenia i informację od kogo jest prezent bezpośrednio na butelce pełnej złotego płynu:
Butelka jest cudna sama w sobie, taliowany kształt i zdobione szkło nie wymaga wielu zabiegów upiększających, stąd moje skromne zdobienia, które mam nadzieję, nie zepsuły całości.
Druga strona butelki ozdobiona serwetką z motywem bardzo męskim, dodatkowo trochę złotych ozdobników z obu stron, nawiązujących do złotego jubileuszu.
Pozwoliłam sobie na nawiązanie do zainteresowań Jubilata - wędkarza... niezbyt nachalnie, bo tylko jako dopełnienie opakowania butelki. Wydaje mi się, że złota rybka, jako symbol spełniania marzeń dodał uroku i wzmocnił przekaz serdeczności życzeń. Taki był w każdym razie mój zamysł przy tworzeniu rybki z atłasowych wstążeczek- taki czasochłonny zamysł :)
Tyle o butelczynie i tyle na dziś.
Muzycznie zapraszam na whisky, ale spieszę od razu z wyjaśnieniem,
że złoty płyn w mojej butelce to likier migdałowy - amaretto, nie whisky ...
Dzięki za odwiedziny. Spokojnej niedzieli.
Do następnego razu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz