Zrobienie tego anioła było dla mnie wyzwaniem, ale odkąd zobaczyłam pracę pani Kasi na inspirello.pl, wiedziałam, że nie będę mogła spać spokojnie, jeśli nie spróbuję wykonać czegoś w tym stylu. Spróbowałam i sami oceńcie, czy warto było. Ja dziękuję pani Kasi za inspirację i motywację do kolejnych wyzwań. Jeszcze nie raz skorzystam z jej pomysłów, bo są świetne i pokazane w sposób bardzo przystępny, z tutkami krok po kroku.
A teraz zapraszam do oglądania mojej pracy.
Aniołka ze sklejki malowałam przed sklejeniem, każdy element osobno został pomalowany, pocieniowany, ozdobiony, polakierowany i wysuszony
Twarz i włosy anioła, to było dla mnie największe wyzwanie,
aureola i skrzydła po pomalowaniu i wycieniowaniu zostały ozdobione brokatem
Blejtram po pomalowaniu ozdobiłam papierem ryżowym, nałożyłam nieregularnie lekką szpachlę fluggera, uwypukliłam nierówności farbami i zostawiłam do wyschnięcia.
Wszystkie "zakamarki" wycieniowałam, a środek pochlapałam czarną i brązową farbą
Kółeczko ze sklejki okleiłam papierem ryżowym z motywem ptaszynowym, pocieniowałam i wylakierowałam na matowo, jedynie ptaszek został potraktowany błyszczącym lakierem 3D
Na koniec dodałam jeszcze pod aniołkiem ceglany murek z pasty
Posklejałam wszystkie elementy, dodałam różowe sklejkowe zawijasy i cieszę się z efektu.
Zrobione, więc można spać spokojnie...
Niedługo wrócę do takiego sposobu na anioły, już za chwilę kiermasz szkolny, trzeba będzie się przygotować :)
Dzięki za dzisiejsze Wasze odwiedziny.
Zapraszam do czytania innych postów.
Do następnego razu
Pozdrawiam
Jola
1 komentarz:
Piękny anioł. Jak zwykle u Ciebie, wykonany z dbałością o najdrobniejszy szczegół. Pozdrawiam Jolu :)
Prześlij komentarz