Jakiś czas temu przygotowałam powitalny kuferek dla naszej malutkiej sąsiadki. Taki, który będzie mógł przechować wszelkie ważne dla Maleństwa pamiątki i drobiazgi. Dzisiaj mogę go tu pokazać, bo prezent już został wręczony.
piątek, 31 marca 2017
sobota, 25 marca 2017
Wielkanocny kwartet
Czas już zacząć tegoroczny sezon jajeczny... w tym roku trochę późno się zabrałam za pisanki, ale mam nadzieję, że zdążę na czas. Pierwsze w tym roku pisanki gęsie mają wspólny kolor bazowy - piękny, wiosenny i świeży zielony. Każda pisanka jest inna, z innym motywem i inną serwetką, ale tworzą jedną całość.
poniedziałek, 6 marca 2017
Dziś tak bardzo chcę... widzieć Cię znów - Otwieraj!
W końcu słoneczny, prawie wiosenny dzień, kolejny... aż chce się podziałać. Za oknem słychać ptaki, które nareszcie zaczęły się wykłócać o najlepsze miejsca na gałęziach drzew, w tle śpiewa Mateusz Ziółko: "...Dziś tak bardzo chcę... widzieć Cię znów - otwieraj!..." Więc otwieram... a na drzwiach wyjściowych świeżutko poczyniony wiosenny wianuszek :)
sobota, 25 lutego 2017
Prezent dla Czterdziestolatki
Dzisiaj pojawiam się z pomysłem na prezent dla Kogoś Wyjątkowego. A wiadomo, że jeśli Ktoś jest Wyjątkowy to i prezent nie może być pierwszy lepszy. Prawda?
Bardzo się starałam, żeby ten prezent był niepowtarzalny, mam nadzieję, że udało mi się sprawić niespodziankę i wywołać uśmiech na twarzy mojej postrzelonej (czterdziestoletniej) Koleżanki. :)
Taki prezent z przymrużeniem oka.
czwartek, 9 lutego 2017
Coś nowego
Przychodzi moment, że nam - domowym fanatykom kawy- nagle się odechciewa... wtedy sięgamy po herbaty różnego rodzaju... każdy z domowników ma swój ulubiony rodzaj, a do tego pojawiają się smaki, które sporadycznie też lubimy sobie zaparzyć. Ostatnio hitem jest owocowa herbatka wiśniowo-bananowa, mango z brzoskwinią, herbata biała z mandarynkami i zielona z żurawiną, oczywiście czarna z cytryną jest ponadczasowa, więc nie można o niej nie wspomnieć.
I tak, przy tym natłoku herbat, moja czterokomorowa herbaciarka z makami musiała się pożegnać po wielu latach z kuchnią. Zastąpiłam ją nową, dziewięciokomorową i w końcu nie mam ponastawianych wszędzie pudełek z herbatami, wszystko jest ułożone w jednym miejscu, panuje ład i porządek :)
niedziela, 5 lutego 2017
środa, 18 stycznia 2017
Na kolorowo - opaski
Dziś znów post o opaskach, jakoś tak seriami tworzę rzeczy... chyba chodzi o to, że łatwiej mi tak działać, ze względu na miejsce, a właściwie jego brak w mojej mini-pracowni :) Wyciągam potrzebne rzeczy, działam, a później muszę wszystko posprzątać, żeby stworzyć coś z innej branży... ciągły brak przestrzeni :)
Kolejna seria opasek, tym razem kwiatowa... różne kolory, jeden wzór
Subskrybuj:
Posty (Atom)