Dzisiaj zapowiadany wcześniej post z albumem, który poczyniłam w prezencie ślubnym dla mojego szwagra i szwagierki. Dawno już powinnam wrzucić ten post, ale cały czas walczę z wstawianiem filmów na bloga... niestety nie potrafię przeskoczyć pewnych rzeczy. Dlatego postanowiłam w końcu umieścić ten wpis, a jak ogarnę YT wrzucę tutaj tylko link do filmu. A dziś zapraszam na odsłonę zdjęciową.
poniedziałek, 15 listopada 2021
wtorek, 2 listopada 2021
Album dla Mai
Kilka postów temu pisałam o charytatywnym przejściu Głównego Szlaku Beskidzkiego przez naszego przyjaciela Marcina przy okazji prezentowania albumu, który zrobiłam właśnie dla niego. Szczegóły tutaj
Dziś drugi album powiązany z tym wydarzeniem. Pamiątka dla Mai, dla której Misiek zbierał pieniądze. Album jest kolorowy i dziewczęcy, pełen dziecięcych akcentów i obowiązkowo z Misiami, żeby nie było wątpliwości, który wujek ruszył na szlak :)
czwartek, 21 października 2021
Kartki ślubne
Dziś kolejne kartki ślubne, dwie różne, ale połączyłam je w jednym poście chyba właśnie dla kontrastu. Pierwsza w beżach i złocie z białymi elementami, z papierem lustrzanym... błysk i elegancja:
środa, 20 października 2021
Szkatułki na 40 urodziny
Zostałam poproszona o wykonanie dwóch szkatułek pamiątkowych dla dwóch Ań na 40 urodziny. Pomysłodawczyni wszystko miała zaplanowane, ja to tylko zebrałam w całość i przeniosłam na pudełka :) Zobaczcie, jak pięknie można obdarować przyjaciółkę ze szkolnej ławy :) I choć tyle czasu upłynęło, to przyjaźń przetrwała.
Warto pielęgnować wspomnienia, pamiętać ważne chwile, przyjaźnić się i kochać - tyle dobrej energii jest wokół nas, choć czasem na nią nie zwracamy uwagi. Przy okazji takich projektów wracam myślami do przyjaciół moich i mojego Męża ze szkolnych ław, z którymi od ponad 30 lat się znamy, lubimy i przyjaźnimy. 30 lat... aż trudno uwierzyć :)
Wracając do sedna... Dziś dwa pudełeczka, różne - dla dwóch różnych osób. Zapraszam :)
środa, 13 października 2021
Górski album dla Przyjaciela
Dziś przychodzę do Was z wyjątkowym dla mnie projektem. Po pierwsze dlatego, że jest tematycznie związany z górami, które kocham wyjątkowo i są dla mnie najpiękniejszym miejscem na ziemi, do których tęsknię każdego dnia i marzę, żeby zamieszkać w ich pobliżu. A po drugie dlatego, że album powstał dla naszego Przyjaciela Miśka (Marcina), z którym często przemierzamy szlaki, z którym zbieramy szczyty w ramach projektu Korona Gór Polski (zostały tylko Rysy na przyszły rok) i Diadem Gór Polski i który podjął się wyjątkowego wyzwania w tym roku, na które nam zabrakło odwagi - przeszedł Główny Szlak Beskidzki (GSB) jednym ciągiem w 16 dni, od Bieszczad do Ustronia! 500 km w 16 dni! Wspieraliśmy go mentalnie i duchowo od początku trasy, ale również fizycznie - przeszliśmy z nim jeden 32 km odcinek GSB z Krynicy do Rytra. I powiem Wam, że było dość ciężko, ale CU-DOW-NIE! Wyobraźcie sobie, że Misiu decydując się na wyprawę GSB postanowił z tych swoich trudów zrobić dobry uczynek i całą trasę przeszedł charytatywnie dla małej Mai, zbierając pieniądze na jej leczenie i samemu wpłacając na to konto pieniądze za każdy km trasy. Więcej informacji znajdziecie na FB - "Misiek na Szlaku". My również wsparliśmy ten szczytny cel finansowo idąc z Mężem swój odcinek GSB. Zawsze warto pomagać, więc staramy się uczestniczyć w takich akcjach na miarę naszych możliwości. W podziękowaniu dla Miśka i jego trudów postanowiłam zrobić mu niespodziankę i poskładać jego wspomnienia z tej wyprawy w jedną całość. Tak powstał album "Misiek na Szlaku". Teraz sami rozumiecie, jak bardzo wyjątkowy jest dla mnie ten album.
Zapraszam do oglądania:)
czwartek, 7 października 2021
Kartki - Książki na Ślub
Wciąż w temacie ślubnym, bo trochę tych prac się u mnie uzbierało :) Kartka pierwsza jeszcze z sierpnia, druga z września. Już wręczone i teraz spokojnie można je pokazać na blogu, nie psując niespodzianki Młodym :)
piątek, 1 października 2021
Album dla Mikołaja
W czerwcu pojawił się na świecie długo wyczekiwany synek naszych przyjaciół - Mikołaj. Dla niego - na powitanie - postanowiłam zrobić własnoręcznie coś wyjątkowego. Poczyniłam album, wykorzystując cudne papiery od Mintay Papers Tiny Miracle oraz kilka arkuszy basic z Actiona. Zobaczcie sami, co z tych papierów powstało. Album obłożyłam płótnem introligatorskim w kolorze pistacjowym i nie ozdabiałam go przesadnie, bo wiem, że Rodzice Mikołaja raczej wolą minimalistyczne dekoracje. Zapraszam do oglądania i komentowania, od razu uprzedzając, że będzie sporo zdjęć:)