Mam i ja... oglądałam i przyglądałam się pracom innych dziewczyn, podglądałam tutki i efekty na gotowo, aż w końcu dojrzałam do tego, by samodzielnie zabrać się za zrobienie niekończącej się kartki. Tym bardziej, że nadarzyła się okazja - 17 urodziny mojej siostrzenicy ciotecznej (nie będę Was zanudzała koligacjami :) ) Ta wyjątkowa forma wydała mi się tutaj bardzo odpowiednia.
Do wykonania kartki wybrałam papiery z owocami oraz słodkości, które Oliwia uwielbia, dodałam kilka napisów i wyciętych elementów z różnych kolekcji i poskładałam to w taką oto całość:
Następnym razem postaram się nagrać krótki filmik, cała frajda jest z przekładaniem kartki :)
Pierwsze koty za płoty :)
Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję za wszystkie komentarze pod poprzednimi postami
Jola
6 komentarzy:
Jolu, super kartka o wielu możliwościach.
Serdeczności posyłam.
Nieraz już zbierałam się by jaz robić, ale do tej pory jakoś nie wyszło. Twoja wygląda pięknie!
Pozdrawiam Alina
Mam taką na swoim koncie. To kartka, która wymaga starannego przemyślenia, co i gdzie umieścić. Twoja wyszła słodko i dziewczęco 😊
Dziękuję :)
Świetna!!
Świetna karteczka :) Muszę kiedyś koniecznie spróbować tej formy. Też oglądałam tutoriale, ale jakoś jeszcze nie zmobilizowałam się, żeby zrobić taką karteczkę :)
Prześlij komentarz