Dziś przychodzę z chustecznikiem, który poczyniłyśmy z Julią dla babci Ali oraz z notesikami poczynionymi wspólnie dla babci Ani i dziadka Józka z okazji ich święta . Zapraszam :)
Kilka zdjęć z bliska i daleka... najpierw chustecznik w szarościach, który trafił do szarej łazienki. Trochę go rozjaśniłyśmy bielą, żeby się w tych szarościach nie zgubił :)
Notesiki powstały wg tej samej inspiracji, co poprzednio, trochę tylko zmodyfikowałyśmy zawartość i zapięcie dla dziadka... no bo jak dziadkowi dać notes ze wstążeczką? Zrobiłyśmy zatem zamknięcie na magnesik. Wyborem papierów i ozdabianiem zajęła się Julia :)
Drugi notes powstał z myślą o babci Ani i robieniu listy zakupów. Tu też papiery dobierała Julia i ozdabiała całość
Dzisiejszy post z pracami wykonanymi wspólnymi siłami dwóch pokoleń w prezencie dla pokolenia trzeciego. Taka Ci to historia :)
Dziękuję za dzisiejsze odwiedziny i mnóstwo miłych słów pod poprzednimi postami.
Aż chce się tworzyć więcej i więcej ...
Pozdrawiam
Jola
4 komentarze:
Jolu, myślę, że te prezenty wywołały wiele radości i wzruszeń.
Serdecznie pozdrwaiam.
Piękny prezent. Na pewno sprawi wiele radości:)
Wspaniałe prezenty!!!
Dziękuję Wam za miłe słowa:)
Prześlij komentarz